
Zapomnij o Hiszpanii. Czas na Brazylię!
Zapomnij o Hiszpanii. Czas na Brazylię! Dlaczego zakup apartamentu w Hiszpanii to relikt przeszłości (i droga do frustracji)
Jeszcze 10 lat temu apartament w Hiszpanii był szczytem marzeń – dziś jest jak telefon z klapką: kiedyś był modny, dziś nikt go nie chce. Jeśli nadal rozważasz zakup nieruchomości na Costa del Sol czy Majorce, jesteś jak kierowca, który w 2025 roku tankuje Diesla i dziwi się, że coś śmierdzi.
Tymczasem świat się zmienia. I ci, którzy chcą zarabiać, żyć z klasą i mieć realną przewagę, patrzą dziś na Brazylię – na słoneczne miasto Fortaleza, gdzie plaża nie znika za ekranem, a zysk nie kończy się po sezonie. Zapomnij o Hiszpanii. Czas na Brazylię!
1. Hiszpania – marzenie z lat 90. (które dziś jest koszmarem z paragrafami)
Znasz kogoś, kto kupił apartament w Hiszpanii i teraz wynajmuje go „na Airbnb”? A słyszałeś, że:
-
nie może tego robić legalnie, bo lokalna gmina nie wydaje już licencji?
-
okupas wszedł mu do mieszkania i nie chce wyjść, bo ma „prawo do dachu nad głową”?
-
koszty utrzymania zjadają zysk, a po pięciu latach wartość nieruchomości… nie zmieniła się w ogóle?
Tomasz z Wrocławia kupił apartament na Teneryfie w 2020. W 2023 jego mieszkanie zajął „dziki lokator”, który podrobił rachunek za prąd i twierdzi, że „tu mieszka legalnie”. Sprawa sądowa trwa. A Tomasz… wynajmuje teraz pokój w hotelu, kiedy tam leci.
To nie anegdota. To systemowy absurd.
2. Hiszpania to jak wakacje nad Bałtykiem – tylko droższe
Znasz ten klimat?
-
Gofry, ryba z frytkami, parawan.
-
Zimna woda, nagły deszcz, kurtka na plaży.
-
Dwa tygodnie urlopu i pytanie: dlaczego znowu tam pojechaliśmy?
Hiszpania dziś wygląda podobnie:
-
te same twarze na plaży (Polacy, Niemcy, Anglicy),
-
te same oferty apartamentów (kafelki, balkon, basen),
-
zero zaskoczenia, zero energii.
Chcesz naprawdę odpocząć? Nie jedź tam, gdzie wszyscy. Jedź tam, gdzie jeszcze nie był nikt z twojej rodziny. A potem niech oni zazdroszczą tobie.
3. Brazylia – nowa granica zysków i życia
Fortaleza – 2,7 mln mieszkańców, miasto na wschodnim wybrzeżu Brazylii, gdzie:
-
przez 12 miesięcy w roku jest słońce i 28–32°C,
-
ocean jest ciepły, a plaże ciągną się kilometrami,
-
ceny apartamentów są niższe niż w Polsce, a stopy zwrotu wyższe niż w Dubaju.
Kupujesz apartament od 140 000 euro, metr od plaży. Wynajmujesz turystom – głównie Brazylijczykom, którzy sami kochają podróże wewnętrzne. 12–20% zysku rocznie, bez zakazów, bez kar, bez okupasów.
To nie raj z katalogu – to realna alternatywa dla Europy, która dusi się przepisami.
4. „Okupas” – hiszpańska ruletka dla właściciela
W Hiszpanii prawo chroni… nielegalnych lokatorów. Jeśli ktoś wejdzie do twojego apartamentu i zamieszka w nim ponad 48h – nie możesz go wyrzucić bez sądowego nakazu. A sądy są zatkane.
W 2024 roku – ponad 20 tysięcy spraw o nielegalne zajmowanie mieszkań. W tym setki dotyczące apartamentów wakacyjnych. Wyobraź sobie: przyjeżdżasz na urlop, a ktoś zamknął się w twoim mieszkaniu i ma rachunki w ręce. Policja mówi: „Trzeba czekać na sąd”.
W Brazylii coś takiego jest niemożliwe. Apartamenty są w condominio – zamknięte, chronione 24/7. Każde wtargnięcie kończy się interwencją ochrony i policji. I koniec historii.
5. Zakaz wynajmu krótkoterminowego = koniec Airbnb
Hiszpania, pod presją mieszkańców i lobbystów hotelowych, zakazuje wynajmu krótkoterminowego:
-
Barcelona: brak nowych licencji i plan zakazu wszystkich wynajmów do 2028.
-
Baleary: ograniczenia, loterie, kary do 60 000 euro.
-
Madryt: kontrole, ograniczenia, zmienne interpretacje prawa.
Kupiłeś, ale nie możesz wynajmować. Albo robisz to „na czarno”, ryzykując ogromne kary.
W Brazylii? Wynajmuj do woli.
W condominio masz często… receptję, która obsługuje twoich gości, sprzątanie, systemy zarządzania najmem. Nikt cię nie kontroluje, nikt nie każe.
6. Szybka tabela dla niezdecydowanych. Zapomnij o Hiszpanii. Czas na Brazylię!
Kryterium | Hiszpania | Brazylia – Fortaleza |
---|---|---|
Cena zakupu | 300–500 tys. euro | 140–200 tys. euro |
Zwrot z najmu | 3–5% | 12–20% |
Ryzyko okupasów | wysokie | zerowe |
Zakaz wynajmu | tak, coraz częściej | brak zakazów |
Sezon turystyczny | 3–4 miesiące | 12 miesięcy |
Styl życia | znudzona Europa | żywa Brazylia |
Potencjał wzrostu ceny | symboliczny | dynamiczny, 10–15% rocznie |
7. Głos inwestora. Zapomnij o Hiszpanii. Czas na Brazylię!
„Kupiłem apartament w Fortalezie z Apartamentobrasil w 2023. Wcześniej rozważałem Hiszpanię, ale po pierwszej rozmowie z ich zespołem wiedziałem: to jest to. Dziś mam pełne obłożenie, zysk miesięczny większy niż rata kredytu, i planuję kupić drugi lokal.”
— Michał, Warszawa
8. Dlaczego Apartamentobrasil?
Bo jesteśmy tam, nie tylko „w teorii”:
-
mieszkamy w Fortalezie,
-
znamy każdy budynek, dewelopera, notariusza, bank,
-
pomagamy od A do Z: zakup, rejestracja, zarządzanie, optymalizacja.
Nie sprzedajemy folderów. Sprzedajemy rzeczywistość, która działa.
Zakończenie: Nie bądź ostatni w kolejce
Inwestowanie to nie tylko liczby. To wyczucie czasu.
Hiszpania była modna 10 lat temu. Dziś jest jak stara tapeta – wszyscy ją widzieli, a nikt jej już nie chce.
Brazylia to nowy trend.
I jak zawsze – pierwsi zarabiają najwięcej.
Gotowy na zmianę?
Zostaw swój e-mail lub zadzwoń.
Pokażemy ci dostępne apartamenty.
Pomożemy ci kupić, wynająć i zarabiać.
I może – jak wielu naszych klientów – pokochać życie na nowo.
www.apartamentobrasil.com – inwestuj z głową, inwestuj z nami.